Przejdź do komentarzy[Wtorek]
Tekst 2 z 6 ze zbioru: emotikony
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2015-01-22
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1908

zapisane ekrany świtów

rozlane dywizjony tworzą

kałuże moich pragnień i nie znajduję

ujścia w rażącej bieli

noc to zbyt krótki oddech

wydłużam ją do granicy gąbczastej istoty płuc

i gdy już nic nie ma oprócz

kropki kończącej zdanie

wsiąkam przez skórę w głąb siebie

w rwącym strumieniu

sieci nieracjonalizmu i czekam łamiąc

każdą zasadę logiki

na coś co nie ma prawa się wydarzyć


  Spis treści zbioru
Komentarze (18)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Dla mnie zbyt wydumane, toteż nieszczere.

Zdaję sobie sprawę, że awangardowi poeci prześcigają się w kreowaniu nowych skojarzeń i porównań, aby w ten sposób uniknąć białej częstochowszczyzny. Dla mnie, w wielu wypadkach to swoista sztuka dla sztuki.

Serdeczności
avatar
nieco przesyt metaforą co zauważył już inaczej przedmówca :)
avatar
Przesyt metafor? Mhhyyy (to zapis mojego myślenia), może pospieszyłam się zanadto z tym tekstem, a może byłam zbyt metaforyczna we wtorek, a może przeczytam go za tydzień i wywalę bo stwierdzę że to g., bo już metaforyczna więcej nie będę...

Nie jestem awnagardowa jestem "pluja", piszę poezję jak muszę coś wypluć z siebie. Rymy akceptuję tylko, jak jest tekst naprawdę cudowny. To wyższa szkoła poezji. Mało kto jest w stanie taką pisać. Ja się nie porywam [ (to było do lucius`a (pozwolisz że nie będę pisać całego twojego niku, bo jest doć długi i "oczoplątny")].
Nie mniej dzięki za zainteresowanie i mały gaz...Czekam na Befana ona mi tu pojedzie po oczach;D
avatar
Tak pisać to chyba sztuka,
więc ja tego nie pojmuję,
dlatego większość rymuję,
bo ze mnie kawał nieuka.

Pozdrawiam autorkę.
avatar
Tyyyyyy, znowu dla mnie nic do poprawienia ;-) No, ewentualnie zapis, ale nad tym muszę jeszcze pomedytować, a chwilowo nie mam czasu ;-)))))
avatar
Czytam Twoje wiersze i niewiele z nich rozumiem.
Może Ty wiesz o co Ci chodzi, ale przecież piszesz dla czytelnika nie dla siebie.
avatar
Oczywiście że możesz na skróty z moim nickiem :)
Lucius Annaesu to imiona mojego ulubionego filozofa.

Za "pluję" order uśmiechu ode mnie :) Czysta fantazja!

Możesz zdradzić chociaż jeden "cudowny tekst", może być więcej :)



Jeden z wielu moich ulubionych:


Barwy (Maria Pawlikowska-Jasnorzewska)

Oto jest fiolet - drzewa cień idący żwirem,
fiolet łączący miłość czerwieni z szafirem.
Tam brzóz różowa kora i zieleń wesoła,
a w jej ruchliwej sukni nieb błękitne koła.
A we mnie biało, biało, cicho, jednostajnie -
bo noszę w sobie wszystkich barw skupioną tajnię.

O jakże się w białości mojej bieli męczę -
chcę barwą być - a któż mnie rozbije na tęczę?
avatar
Z cudownych definitywnie Leśmian:


Ani zmora z jeziora, ani sen skrzydlaty,
Lecz Łąka nawiedziła wnętrze mojej chaty!
Trwała ze mną na tej ławie,
Rozmawiając głośno prawie -
Na ścianach moich - rosa, na podłodze - kwiaty...

(...)

tak, podniecający Leśmian... aż się uśmiecham.



a to smutne do krwi:
St. Baliński "Smutny młodzieniec"

W obcym dalekim mieście, wśród słoty wieczora
I deszczu co się kłębił na czarnym asfalcie,
Ujrzał jakiś młodzieniec w błysku reflektora
Twarz Wiecznego Przechodnia, co szedł w ciemnym palcie.
(...)
avatar
Za bardzo odeszło się od tematu, gdy tymczasem sam wiersz siedzi porobiony w kątku i smarka sobie w mokry szalik ;-))))
avatar
Ujmuje za serce to bezpośrednie i wdzięczne stwierdzenie, że jesteś "pluja". Ale trochę mnie dziwi, że tak lekko traktujesz to pokazywanie swoich wierszy. Tak jakby to był pamiętnik, z którego można wyrwać kartkę, jak po tygodniu się przeczyta i tekst wyda się g... (że zacytuję ciebie).
To jakoś nie brzmi zachęcająco dla czytelnika. Wolałabym, gdybyś wstawiała teksty, w które wierzysz.
A ja się w tym trochę pogubiłam. Jest parę myśli, ale tworzą chaos.
avatar
A mnie to wygląda na generator wierszy.
avatar
Całkowicie zgadzam się z opinią Lilly.

I żeby nie być gołosłowną (odnośnie generatora) to wrzucę tu przykład, wiersz wygenerowany przed chwilą:

"sny"

i zwodnicze sny dotykają upadek
kara jak kruk słońca
ogień nieporadnie płacze po
bezradnym śnie cierpienia

wina głodu krzyczy i pragnie umierać
spójrz tylko, jak zdradziecki los cierpi
choć niczym mroczna kara kłamiesz
widzę, jak chory szatan kpi ze mnie

oto powoli płacze po bólu pustka
krew niepewnie płacze
ostatni raz traci ciemność
a obca zbrodnia skrywa krwawą winę

w końcu szalony głód wciąż krzyczy
niszczy noc
tęsknota samotnej czeluści walczy z szatanem
szybko i nieporadnie cierpi sen
avatar
Wow! Niezły tekst! Po niewielkich przeróbkach, lepszy od wielu zamieszczonych na tym portalu.

Dziękuję z całego serca piorko :)

Już wiele razy miałem ochotę, taki przykład wrzucić,
ale reakcja byłaby miażdżąca. Oto sposób nabijania w butelkę. Dla przeciwwagi, spróbuj wygenerować coś klasycznego - powodzenia.
avatar
Jestem genrator???
Jeśli tak, zgłaszajcie ludziska teksty do generatora (przyznam, że nie wiem do końca jak to działa, ale dla was dowiem się!).

W mojej obronie chcę napisać, że ten tekst (mój wiersz) dla mnie znaczy, może nie jest zrozumiały i to szkoda. Spróbuje go jeszcze "ugryźć" jak się uleży, bo jest w nim coś, co lubię. Za "gaz" po oczach dziękuję, przeczytałam wszystkie uwagi z zainteresowaniem i otwartością. Nie okopuję się na pozycji moja poezja jest cudowna, jedyna pozycja jaką mam to taka: Moja poezja jest "Moja" i chcę by była dobra. Dbam bardzo o to co wypuszczam Lilly, ale nie da się ukryć, że niektóre teksty są słabe (g), o czym nie wiem kiedy je piszę, ale wiem po zderzeniu z odbiorcą. O niektóre warto walczyć o inne nie.
avatar
Z tym się nie zgodzę, martinie, że lepszy od wielu zamieszczonych na tym portalu.
Lepszy prosty, czasem niezborny, może nawet ocierający się o grafomaństwo ale swój autorski z własnych doświadczeń i przemyśleń, niż wygenerowany przez maszynę.
avatar
Nie przejmuj się łowcami androidów. Widać, że z serca piszesz.
avatar
"Nie przejmuj się", Twoja poezja należy tylko do Ciebie. Sztuka ma to do siebie, że jest niewymierna.
Dlatego też, wszelkie Noble za literaturę, traktuję z przymrużeniem oka. Jeśli generator trafi do serca czytelnika, to tylko problem tego ostatniego.

Wracając do Twojego wiersza, czasami "zbyt wiele nut" na moje klasyczne ucho sprawia, że zadziała automatyczny wyłącznik :) Jestem przekonany, że nie jesteś generatorem, czuję Twoją inność.

Serdeczności
avatar
Martin, Anaya się nie przejmuje i nie obraża wdać, że chce się uczyć. Jeśli wystawia wiersze na portalu , to znaczy ,że pisze dla czytelnika nie tylko dla siebie.Kiedy czytam kolejny wiersz i go nie rozumiem,to piszę o tym szczerze i nie po to aby obrazić autorkę.Nie wiem Martinie ,co się z Tobą stało:)
Pozdrawiam:)
© 2010-2016 by Creative Media
×